Pierwsze wesele w sezonie z chusteczką haftowaną. Oczywiście nie zabrakło, pięknego samochodu, sprawdzania uprawnień przez księdza, rosołu, zimnej wódki, tortu weselnego, podrzucania Pana Młodego, Pięknej Młodej, miesięcy, zimnych ogni, kameruna, Dragon Balla oraz innych atrakcji :D Uwielbiam reportaż Ewy i Piotra! Pierwszy od A do Z w postapokaliptycznym sezonie, który wreszcie był normalny :)
Tel. 530-650-085
Fotografia ślubna Rzeszów, Kraków, Zamość, Lublin, cała Polska
Copyright 2016-2024 © Patryk Olczak Fotografia. All Rights Reserved